Obserwatorzy

czwartek, 3 września 2015

Na jakim sprzęcie pracuję? część 1

Każda z Nas wie, jak ważne w blogowaniu jest odpowiednie wyposażenie naszego biurka - choć nie tylko. Dziś chcę pomówić o sprzętach dzięki którym blogowanie staje się dla Nas możliwe, pozwala nam na dodawanie postów, robienie i edytowanie zdjęć i nie tylko. Przedstawię Was dzisiaj na jakim sprzęcie pracuję. 


Smartfon

Zacznijmy może od najmniejszego z nich - smartfona. Posiadam Sony Xperię Z1 i jest on ze mną już od ponad roku. Co mogę o nim powiedzieć? Jest to zdecydowanie najlepszy telefon jaki dotychczas miałam. Wielofunkcyjny interfejs, łatwość obsługi oraz świetny aparat sprawiły że zżyłam się z nim niezmiernie :) Niedawno założyłam mu również szkiełko ochronne, co powinnam zrobić dużo wcześniej gdyż ekranik bardzo łatwo się rysuje. Nigdzie się nie ruszam bez telefonu i jest to zdecydowanie moje podręczne okno na świat. 


Tablet
Bardzo się wahałam czy zainwestować w tablet. Gdy już się zdecydowałam, wybór modelu też nie należał do łatwych. Nie było mi w głowie kupować nic taniego, bo wierzę że warto dać więcej za lepszą jakość. Mówią, że klasa to produkty Apple ale przyznam że i wygląd i interfejs mnie nie przekonują. Dodatkowo gdy miałam okazję się takim pobawić strasznie "mulił" - reakcja na dotyk również była średnia. Padło więc na Samsunga Galaxy Tab S 8.4. I był to strzał w dziesiątkę. Ekran jest bardzo czuły, działa bardzo sprawnie, nie zacina się i wszystko działa jak należy. Używam go przede wszystkim do edytowania zdjęć - robi mi się to najłatwiej i najszybciej na tablecie. Niektóre zdjęcia z Instagrama są zrobione właśnie przez Tab'a, więc aparat ma rewelacyjny. Była to jedna z lepszych inwestycji w elektronikę. Planuję też dokupić pasującą klawiaturę :)


Laptop

Ostatecznie przyszedł czas na laptopa. Sony Vaio było prezentem, w momencie wyboru nie orientowałam się zbytnio, jakie lapki są najlepsze, na co zwrócić uwagę itp. Ten model wpadł mi w oko ze względu na biały kolorek, łatwość obsługi i recenzje sprawdzone na szybko w internecie. Po kilku miesiącach było wszystko ok, lecz ostatnie tygodnie były czystą katorgą, mam ciągłe walki z wirusami, które uniemożliwiają mi korzystanie z internetu. Po kilku bitwach postanowiłam że zrzucę na dysk bombę atomową jak tylko zachowam wszystkie zdjęcia i inne dokumenty. Pomimo tego problemu użytkowanie Vaio było przyjemne i bezproblemowe. Chociaż nie kupiłabym go drugi raz :P

 
Tak więc jest to koniec pierwszej części opisującej na jakim sprzęcie pracuję :) Mam nadzieję że spodobał się Wam wpis, dajcie znać co myślicie o takim poście i koniecznie zostawicie mi w komentarzach informacje o elektronice, której używacie :)

Buziaki :)