Obserwatorzy

środa, 11 marca 2015

Trochę o... zakupach przez internet

Sklepy internetowe to przekleństwo dla mojego portfela. Zwłaszcza tego wirtualnego. Nie ma nawet połowy miesiąca a ja już otrzymałam 3 paczki z produktami zamówionymi przez internet.  
Chyba zaczynam mieć problem.


Moje zakupy internetowe zaczęły się oczywiście od platformy Allegro.pl. Mogłam tam znaleźć różne kosmetyki niedostępne w drogeriach, bądź też testery, złapać okazje na coś tańszego i zazwyczaj z tych okazji korzystałam. Dawniej jednak, za czasów liceum miałam bardzo ograniczony budżet więc tych zamówień nie było zbyt dużo. Teraz natomiast się to zmienia.

Połączenie z internetem każdy ma. Każdy też otrzymuje maile. Często też wśród tych maili są przysyłane informacje o promocjach najróżniejszych sklepów. Newslettery są moją codziennością, choć staram się je automatycznie usuwać. Jednak są takie, które przyciągają moją uwagę. Jak np. Darmowa dostawa bez minimalnej kwoty zamówienia. Świetnie - chcę tylko drobiazg z tego sklepu, jest idealna okazja. Ale na jednym drobiazgu nigdy się nie kończy.


Łatwa dostępność do wszystkich produktów jest zbawieniem i przekleństwem w jednym. Widzimy produkty, których nie możemy znaleźć w stacjonarnych sklepach i to do tych najbardziej mnie ciągnie. Jeśli coś jest dostępne na miejscu to pójdę, przymierzę, sprawdzę czy warto. Ale jeśli nie mam takiej możliwości będę czekać na odpowiedni moment (czyt. promocje) by zaryzykować i kupić w ciemno.

Oczywiście wiele osób twierdzi, że nie warto kupować bez wcześniejszego "zapoznania się" z produktem, ciężko z oddaniem nieodpowiadających nam rzeczy. Ja osobiście nigdy nic nie zwróciłam po zakupie online. O dziwo, wszystko jest takie jak należy. Sama jestem w szoku, zwłaszcza, że zamawiam dużo butów. Mam jednak jedną zasadę - nigdy nie kupuję w ten sposób elektroniki. Tutaj moje zaufanie się kończy ;)


Sklepy internetowe kuszą, zwłaszcza jeśli mamy chwilę wolnego i wejdziemy na nasz ulubiony sklep, ot tak, zobaczyć co mają ciekawego. A kończymy wizytę zatwierdzając zamówienie ;) Bynajmniej w moim przypadku tak się dzieje.

Często robicie zakupy przez internet?
Wolicie to od tradycyjnych zakupów?

16 komentarzy:

  1. Oj Kochana doskonale wiem o czym mówisz. Ja już chyba jestem uzależniona od kupowania przez internet i często właśnie korzystam z promocji. Niby tanio, ale jedna rzecz tu druga tam i nawet nie wiem kiedy uzbiera się porządna sumka. Każdego miesiąca obiecuję sobie to już ostatni raz, a później znowu daję się skusić :/ A jakby tego mało mam za dużo ubrań, kosmetyków i torebek. .. Ah i co tu począć? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też Cię rozumiem... czasem wolę walczyć ze sobą i nie przeglądać żadnych sklepowych stron

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też często zamawiam przez internet- jest to łatwe i szybkie rozwiązanie, zwłaszcza jak jest darmowa wysyłka :D obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  4. robie czesto, zwlaszcza kosmetyki!:) mintishop itp bardzo lubie :) ubrania bardziej na vinted :) na allegro jakies drobiazgi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. w zakupach online najgorsze jest to (w Polsce ;p) ze nie oplaca sie zamowic jednej rzeczy bo z reguly polowe ceny zamowienia placimy za przesylke, w tym momencie do koszyka trafia juz wiecej przedmiotow bo wtedy za ta przesylke sie 'tak nie odczuje' ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas też zaczęło się od Allegro ale teraz głównie kupujemy produkty spożywcze, które są sporadycznie dostępne w stacjonarnych sklepach. Najwięcej pieniędzy chyba tracimy na zakup książek :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi się dość często zdarza robić zakupy przez internet. Jak już robię to takie większe aby się przesyłka zwróciła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja często robię zakupy w internecie, jakoś dla mnie to wygodna forma i dostawa do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię zakupy internetowe, chociaż moje zaufanie kończy się trochę wcześniej niż Twoje. Nigdy nie kupuję przez internet ubrań, butów, elektroniki również (chyba, że jest to zamówienie do sklepu stacjonarnego). Najchętniej kupuję używane książki, za które w księgarni musiałabym zapłacić dwa razy więcej.

    OdpowiedzUsuń
  10. staram sie omijac zakupy internetowe,ale czasami skusze sie take zwlaszcza na allegro :_) ale mimo to wole stacjoanrne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W tym miesiącu zamówiłam jedynie 2 paczki przez internet ale i tak jestem z siebie dumna bo praktycznie 3 miesiące wytrwałam bez nich (no może z malutkimi wyjątkami) :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ja bardzo często robie zakupy przez internet i zawsze kończy się to tak, że wydaje za dużo pieniędzy, bo przecież 'się opłaca wziąć wiecej, bo i tak trzeba za przesyłkę zapłacic' haha ;) obserwuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo często kupuję przez internet, głownie przez wygodę :)
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wydaje mi się, że większość z nas robi zakupy przez internet, gdyż tak po prostu jest taniej. Dlatego ja jestem zdania, że oczekiwanie na kuriera jest dość ekscytujące. Wart również zapoznać się z https://www.sendit.pl/blog/dostales-uszkodzona-przesylke-sprawdz-co-mozesz-zrobic-w-tej-sytuacji gdzie opisano fajnie porady co zrobić jeśli nasza paczka przyjdzie uszkodzona.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz, daje mi to ogromną motywację :)
Jeśli zaobserwujesz, daj znać w komentarzu a chętnie Cie odwiedzę :)