Hej wszystkim :)
Chciałabym Wam opowiedzieć jak spędziłam swój urlop. Tak, dzisiaj pierwszy dzień w pracy po tygodniu wolnego. Wszyscy znamy ból, który towarzyszy mi w tej chwili. Czy tylko ja chciałabym chodzić do pracy 2 dni w tygodniu? :P
Tak czy inaczej dzisiaj mam dla Was fotorelację z mojej wizyty w Pradze. Stolica Czech to zdecydowanie najładniejsze miasto jakie kiedykolwiek miałam okazję odwiedzić. Klimat miasta czuć nawet w najmniejszych uliczkach, piękne kamienice, wszystko zadbane i urocze.
Byliśmy tam cały dzień i cały dzień byliśmy na nogach więc mega
wymęczeni wyruszyliśmy w drogę powrotną w późnych godzinach wieczornych
:)
Co musicie wiedzieć o Pradze? Ubierzcie wygodne buty
jeśli chcecie porządnie zwiedzić miasto. Ja w połowie dnia musiałam
przebrać balerinki na conversy, żeby było jeszcze wygodniej :) Zabrałam ze sobą 1000 koron (158zł) a zostało mi jeszcze 100 :) W Lushu, który wziął mnie z zaskoczenia płaciłam kartą, wybrałam jedną maskę do twarzy, którą miałam okazję już wypróbować :) Handel w stolicy Czech kwitnie. Sklepy
jeden na drugim, zarówno to tańsze jak i ekskluzywne. Odwiedziłam też
jeden outlet gdzie było mnóstwo rzeczy projektantów po bardzo
opłacalnych cenach.
Jeśli chodzi o restauracje to jest ich również mnóstwo. My wybraliśmy chińską knajpę gdzie uraczyłam się pysznym sushi :)
Kolejna rzecz - restauracje wcale nie są takie drogie jak się
spodziewałam. Te w centrum oczywiście mają swoje ceny, ale wystarczy
odejść kilka uliczek dalej by dostać do samo za połowę ceny :) Polecam Pragę wszystkim, którzy są ciekawi świata :)
Reszta mojego urlopu minęła na zwiedzaniu polskich jezior, oczywiście nie w mojej okolicy ;) Miałam okazję odwiedzić też Toruń. Pierniki były zbyt twarde do jedzenia ale co widziałam to widziałam. Zjedliśmy pyszne lody po czym ruszyliśmy w dalszą drogę :)
Zamiast prażenia się na plaży wolę spontaniczne wyjazdy i jeśli trzeba spanie w samochodzie (co też miało miejsce). Powiem tylko tyle, że chcę jak najwięcej takich urlopów. Mam nadzieję że kolejny będzie jeszcze lepszy
|
Pyszna kawka i książka = relaks | Green Tea najlepsza pod słońcem | Jeziorko :) |
|
|
Dlaczego wypożyczać klasyczny rowerek wodny kiedy są łabędzie? :D | Carlsberg wcale nie taki dobry :/ |
|
Toruńskie pyszności :) |
|
Praga |
|
Praga ;) |
|
Dlaczego wszędzie gdzie jedziemy lądujemy w Starbucksie? :P | Manufaktura - piękny sklepik | Owocowe pyszności :D |
|
Suveniry :D |
|
Hard Rock Cafe | Budweiser beer | Trzeba było sobie życie osłodzić - pycha! | |
|
Selfie, selfie | Pyszne jedzonko :D | Ruska zmrzlina, bo najważniejsza jest chwytliwa nazwa ;) |
|
A tutaj Praga nocą na ostatnich siłach :P |
|
A tutaj jeszcze więcej kamieniczek :D Pięknie :) |
Mam nadzieję że post się Wam spodobał, zapraszam również na pozostałe social media :D
Piękne zdjęcia ;)! Pięknie wyglądasz :)!Na moim blogu pojawił się nowy post ze stylizacją na wesele : http://kingefashion.com/weeding-look/- zapraszam serdecznie do oceny tej stylizacji:)! Będę zaglądać tutaj częściej. Buziaki, Kinga :*
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci wizyty w Pradze. Mam tylko 150 km do stolicy Czech i jeszcze nie byłam. Piękne zdjęcia, świetna fotorelacja. :-)
OdpowiedzUsuńwww.paniyoanna.blogspot.com
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPo urlopie zawsze ciężko się wraca!:(
super blog, jestes mega kochaną osobą!
OdpowiedzUsuńobserwuje i dziekuje za komantarze u mnie<3
oooo krecik ;)))
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńmój brat również był w Pradze i mówił, że jest super. :)
OdpowiedzUsuńhttp://nixstaystrong.blogspot.com/
najbardziej mnie jedzenie zaciekawiło:D
OdpowiedzUsuńCarlsberg też wg mnie nie jest za specjalny...
OdpowiedzUsuńWidzę, że urlop jak najbardziej udany :)
OdpowiedzUsuńCzechy to piękne państwo zdecydowanie :-)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochotę zwiedzić Toruń.
OdpowiedzUsuńNiszczarka Kobra +2 CC2 ES.
OdpowiedzUsuń