Hej dziewczyny :)
Dzisiaj przygotowałam dla Was projekt denko ;) Nie robię ich co miesiąc, ale wtedy, gdy mam dość sporo produktów do pokazania. Ostatnie denko publikowałam jakoś w połowie kwietnia, więc dzisiejsze obejmuje jakieś 1,5 miesiąca :) Zapraszam do czytania :)
Dzisiaj przygotowałam dla Was projekt denko ;) Nie robię ich co miesiąc, ale wtedy, gdy mam dość sporo produktów do pokazania. Ostatnie denko publikowałam jakoś w połowie kwietnia, więc dzisiejsze obejmuje jakieś 1,5 miesiąca :) Zapraszam do czytania :)
Jak widzicie produktów tych jest dość sporo, ale zużycie ich zajęło mi bardzo długi czas. Zdecydowanie muszę popracować nad wykończeniem wszystkich otwartych balsamów i maseczek do twarzy bo mam ich mnóstwo pootwieranych ;)
Produkty do włosów:
1. Maska Gloria - kupiona w Auchan, jest to kolejne moje opakowanie. Uwielbiam ją i z pewością kupię ponownie :)
2. Kallos Latte maska do włosów - przyjemna w użyciu ale jej zapach jest okropny, raczej nie kupię ponownie.
3. Alterra szampon nawilżający - lubię szampony tej firmy i z pewnością jakiś do mnie jeszcze trafi.
4. Szampon suchy Batiste - staram się ich nie męczyć tak bardzo jak dawniej, oczywiście nadal bardzo go lubię i już mam następne opakowanie w użyciu.
5. Odzywka do włosów Garnier Goodbye Damage - bardzo przyjemna odżywka, sprawia że włosy są bardziej mięsiste, pewnie kupię ponownie.
6. L'oreal Elseve Total Repair odżywka do włosów - działanie ma fajne, ale obciąża włosy, raczej nie kupię ponownie.
1. Maska Gloria - kupiona w Auchan, jest to kolejne moje opakowanie. Uwielbiam ją i z pewością kupię ponownie :)
2. Kallos Latte maska do włosów - przyjemna w użyciu ale jej zapach jest okropny, raczej nie kupię ponownie.
3. Alterra szampon nawilżający - lubię szampony tej firmy i z pewnością jakiś do mnie jeszcze trafi.
4. Szampon suchy Batiste - staram się ich nie męczyć tak bardzo jak dawniej, oczywiście nadal bardzo go lubię i już mam następne opakowanie w użyciu.
5. Odzywka do włosów Garnier Goodbye Damage - bardzo przyjemna odżywka, sprawia że włosy są bardziej mięsiste, pewnie kupię ponownie.
6. L'oreal Elseve Total Repair odżywka do włosów - działanie ma fajne, ale obciąża włosy, raczej nie kupię ponownie.
Pozostałe produkty:
1. Żele pod prysznic Isana - mój nowy hicior, są tanie, wydajne i pięknie pachną - kupię ponownie.
2. Bioderma Atoderm pomadka ochronna - całkiem przyjemna pomadka, ale są lepsze - nie kupię ponownie.
3. Caudalie pomadka ochronna - bardzo fajna, mocno nawilża usta - kupię ponownie.
4. Wibo Growing Lashes mascara - mój ulubieniec, mam już zapas i z pewnością kupię jeszcze więcej.
5. Joanna grubioziarnisty peeling do ciała - pięknie pachnie, ładnie ściera naskórek - kupię ponownie.
6. Lady Speed Stick - daje dobrą ochronę, ale są lepsze antyperspiranty - raczej nie kupię ponownie.
7. The Body Shop Body Butter - masło do ciała o pięknym jagodowym zapachu - mój hicior, skóra jest pięknie nawilżona, cudownie pachnie - zdecydowanie kupię ponownie.
8. Bioderma płyn micelarny - mój ulubieniec, ta butla jest moją czwartą. Być może kupię następne opakowania podczas wizyty we Francji ale sama nie wiem, Garnier spisuje się zaskakująco dobrze :) Być może kupię ponownie.
I to by było na tyle jeśli chodzi o moje denko. Znacie zużyte przeze mnie produkty?
Buziaki :)
Lubię maskę Latte z Kallosa, ale rzeczywiście zapach ma bardzo nieprzyjemny. Ale ja często od niej wracam, bo na moich włosach bardzo dobrze się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńwiele dobrego czytałam o micelu z biodermy, ale szkoda mi pieniędzy ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tusze do rzęs, dlatego też chętnie się skuszę na ten Twój zielony
OdpowiedzUsuńWow, dziwię się tak słabym ocenom Biodermy, wydawało mi się, że ich produkty są naprawdę dobre. :-) Tyle kosmetyków! Ja też mam mnóstwo pootwieranych, a jak coś kupię to zanim skończyć stare i tak biorę się za nowy kosmetyk. :D
OdpowiedzUsuńmiałam tylko sztyft Lady speed :) na isane sie czaję:)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa mega denko :)
OdpowiedzUsuńZamiast latte polecam kallos banana. Działanie ma podobne, a zapach chipsów bananowych;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne denko :) Lubię suchy szampon Batiste :)
OdpowiedzUsuńlubię ta maske z garniera :)
OdpowiedzUsuńkupilam ostatnio tą pomarańczową odzywke z garniera i wlosy mam mega mięciutkie <3
OdpowiedzUsuńJakie ogromniaste denko :) Ja właśnie zabieram się za testowanie tej maski z Auchan :)
OdpowiedzUsuńSpore denko i widzę, że królują żele Isana. O i znalazł się suchy szampon Batista, który jest u mnie ostatnią uwielbiany.
OdpowiedzUsuń:*
Jeszcze nigdy nie miałam micela Biodermy, a mi się marzy, ale ta cena... Widzę żele Isany, moi ulubieńcy również :D Obserwuję.
OdpowiedzUsuńSzalona! Tyle żeli?! Chociaż muszę przyznać, że ostatnio zużylam żel z alverde w nieco ponad tydzień. Był z marakuja czy mango... W sklepie pachniał ok, a jak zabrałam go pod prysznic to śmierdzial chemia. Chcąc go zużyć, lalam ogromne ilości i po 8-9 dniach dobiłam dna.
OdpowiedzUsuńAle to ekstremalny przypadek! Na co dzień też lubię żele isany, próbowałas limitki malinowej? Genialny!
Ja też w końcu muszę zabrać się za wykańczanie pootwieranych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńasziaa.blogspot.com
Znam maskę Kallosa- ale akurat ją uwielbiam i nawet zapach mi nie przeszkadza, a masło z TBS również bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten nowy Batiste
OdpowiedzUsuńspore denko ;p
OdpowiedzUsuńmaski używałam i bardzo się z nimi polubiłam :)
Ale duże denko :) Gratuluję aż tylu zużyć ;)
OdpowiedzUsuńDenko mega duże! Też lubię ten płyn micelarny z Biodermy, z tym że jest moim zdaniem drogi. Również próbowałam Garniera i godnie go zastępuje :) Widać mamy podobny gust :p
OdpowiedzUsuńGdzie dorwałaś masełko z TBS?
OdpowiedzUsuńKupiłam je jak mieszkałam we Francji :)
UsuńMam juz szampon wiec bede musiala zakupic takze odzywke Garnier skoro tak polecasz :-)
OdpowiedzUsuńSpore denko, widzę dużo rzeczy które i ja używam :P
OdpowiedzUsuńNajlepsza Isana, The Body shop i Batiste :-)
OdpowiedzUsuń