Hej dziewczyny :)
Dziś mam dla Was haul z Niemieckiego DM'u. Miałam okazję odwiedzić to cudowne miejsce podczas podróży powrotnej z Francji, z której zdjęcia i haul dodałam wcześniej w tym tygodniu KLIK KLIK. Zboczenie z trasy i wstąpienie do DM'u było świetnym pomysłem, nie tylko ja ale również mój towarzysz obkupiliśmy się jak nigdy ;) Przy każdym produkcie podaję ceny, ponieważ gdy sama ich kiedyś szukałam nie mogłam nigdzie znaleźć ;) Jak widać, skupiłam się na Balei i Alverde, bo to właśnie tych byłam najbardziej ciekawa. Zapraszam niżej po więcej detali :)
Dziś mam dla Was haul z Niemieckiego DM'u. Miałam okazję odwiedzić to cudowne miejsce podczas podróży powrotnej z Francji, z której zdjęcia i haul dodałam wcześniej w tym tygodniu KLIK KLIK. Zboczenie z trasy i wstąpienie do DM'u było świetnym pomysłem, nie tylko ja ale również mój towarzysz obkupiliśmy się jak nigdy ;) Przy każdym produkcie podaję ceny, ponieważ gdy sama ich kiedyś szukałam nie mogłam nigdzie znaleźć ;) Jak widać, skupiłam się na Balei i Alverde, bo to właśnie tych byłam najbardziej ciekawa. Zapraszam niżej po więcej detali :)
Zaczynając od produktów do mycia ciała
W moje ręce wpadło w sumie 6 produktów, a oto one:
- Balea żel pod prysznic Paradise Beach - 0,55 Euro
- Balea żel pod prysznic Cabana Dream - 0,55 Euro
- Alverde żel pod prysznic Grejpfrut i Bambus - 1,45 Euro
- Balea żel pod prysznic Tropical Sunshine - 0,55 Euro
- Balea żel pod prysznic Limonka i Aloes - 0,55 Euro
- Balea żel pod prysznic z drobinkami kiwi - 0,75 Euro
Drugą grupą produktów to te do włosów, nie ukrywam że zaszalałam:
- Alverde maska do włosów z Aloesem - 2,45 Euro
- Balea spray z ochroną UV - 2,45 Euro
- Balea szampon do włosów farbowanych - 0,65 Euro
- Balea odżywka do włosów farbowanych - 0,65 Euro
- Alverde szampon z aloesem - 1,95 Euro
- Balea Oil Repair odżywka - 1,45 Euro
Pozostałe produkty to mała mieszanka:
- Balea pomadka do ust - 0,85 Euro
- Alverde pomadka do ust - 1,45 Euro
- Ebelin silikonowe 'coś' - wypróbuję do twarzy lub czyszczenia pędzli - 1,75 Euro
- Balea body spray Tropical Sunshine - 1,95 Euro
- Balea maseczka do twarzy - 0,45 Euro
W sumie na całe zakupy wydałam nieco ponad 20 Euro, czyli nieco ponad 80 zł za taką ilość kosmetyków! Ceny niektórych rzeczy są wręcz śmieszne, teraz czeka mnie wielkie testowanie :D
Następnym razem przyjrzę się bardziej kolorówce z Alverde, oraz pielęgnacji twarzy jakieś sugestie? ;)
Co myślicie o moich zdobyczach?
Czemu powinnam bliżej przyjrzeć się w DM'ie przy następnej wizycie?
Czekam na Wasze komentarze :)
ale ci zazdroszczę! ja nie wiem kiedy będę miała okazję tam być :(
OdpowiedzUsuńświetne zdobycze:D zakupy z DM zawsze cieszą:D
OdpowiedzUsuńojeju dostałam oczopląsu:)
OdpowiedzUsuńŚwietne łupy :) stwierdzam, że w niemieckim DM jest taniej niż w czeskim
OdpowiedzUsuńKochana zaszalałaś i zazdroszczę wizyty w DM.
OdpowiedzUsuń:*
ile cudownych kosmetyków!;)
OdpowiedzUsuńObserwuejmy?:)
Bardzo fajne nowości, do DM w sumie chętnie bym się wybrała ;)
OdpowiedzUsuńO matko, ale kolorowo! Miłego testowania, nie znam tych produktów.
OdpowiedzUsuńAle cieszą oczy takie zakupy. Ceny są powalające, z pewnością warto było strochę nadrobić kilometrów, żeby się tak obkupić.
OdpowiedzUsuńile dobroci:)!
OdpowiedzUsuńWow, rzeczywiście zaszalałaś. Super!
OdpowiedzUsuńjej jak tanio!:D
OdpowiedzUsuńZaszalałaś :) Bylam ostatnio w DM w Czechach. Patrząc na ceny to w Niemczech jest taniej np taki żel pod prysznic Cabana u Ciebie 0,55 euro czyli przy obecnym kursie 2,28zł a w Czechach kosztował 24,90 koron czyli 3,79zł - jednak nadal są to śmieszne pieniądze ;)
OdpowiedzUsuńWow, za taką cenę tyle dobroci?! Zazdroszczę niesamowicie! Mają fajne, optymistycznie kolorowe te opakowania. :-)
OdpowiedzUsuńwow great look !!!
OdpowiedzUsuńchciałabym przetestować tą firmę :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze tak tanio :)
Widzę, że ostro poszalałaś z tymi produktami Balea :) ja aż tak tej firmy nie lubię muszę przyznać
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki! :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńŻele Balea są cudowne, ale mojej siostrze jeden ostatnio spleśniał :P
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji ich testować, szkoda że nie są dostępne w PL
OdpowiedzUsuńO mamo:) podobnie moja wygrana w rozdaniu wyglądała:)
OdpowiedzUsuńAjaj tak bym chciała wypróbować coś Balea :)
OdpowiedzUsuńŻele Balea uwielbiam/!
OdpowiedzUsuńswietne zakupy !
OdpowiedzUsuńhttp://fashionbutiquepl.blogspot.com/
O Matko! U nas za 80 złotych to dwa szampony kupisz :D :P
OdpowiedzUsuńNiezłe, niezłe zakupy!
Ile Balea!! Ale raj ^^
OdpowiedzUsuńoooooo! !!!alez ja bym chcial taką paczuszke balei :)
OdpowiedzUsuńBalea nas bardzo kusi bo maja ten kokosowo-ananasowy żel... a my tak lubimy kokos <3
OdpowiedzUsuńjakie cudowności! <3
OdpowiedzUsuńZazdroszczę CI. Chętnie bym Ci wszystko zabrała ;p
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę zakupów! :D Warto było się obkupić :)
OdpowiedzUsuńBalea Balea <3
OdpowiedzUsuńTusz do HP 302 XL JetWorld.
OdpowiedzUsuń