Hej kochani :)
Jak już niektórzy z Was wiedzą miałam okazję odwiedzić Paryż w zeszłym tygodniu. Spędziłam w nim jeden dzień i muszę Wam powiedzieć, że widziałam to co chciałam. Nasz dzień w Paryżu zaczął się o 6 rano, kiedy to po znalezieniu parkingu i lekkim ogarnięciu się po podróży wyszliśmy ulicą prosto na Łuk Triumfalny. Ludzi nie było zbyt dużo, ze względu na tak wczesną godzinę co było świetne, jednak najlepiej dało się to odczuć pod wieżą Eiffla, gdzie pustki były po prostu piękne. Poza nami było tylko kilka osób, zero turystów.
Jak już niektórzy z Was wiedzą miałam okazję odwiedzić Paryż w zeszłym tygodniu. Spędziłam w nim jeden dzień i muszę Wam powiedzieć, że widziałam to co chciałam. Nasz dzień w Paryżu zaczął się o 6 rano, kiedy to po znalezieniu parkingu i lekkim ogarnięciu się po podróży wyszliśmy ulicą prosto na Łuk Triumfalny. Ludzi nie było zbyt dużo, ze względu na tak wczesną godzinę co było świetne, jednak najlepiej dało się to odczuć pod wieżą Eiffla, gdzie pustki były po prostu piękne. Poza nami było tylko kilka osób, zero turystów.
Śniadanko :D |
Po pierwszym przejściu obok wieży udaliśmy się na śniadanko - jednak nie jesteśmy fanami francuskich rogalików. Wybraliśmy więc Starbucks :D Pożarliśmy po ciachu i ruszyliśmy w dalszą drogę. Skierowaliśmy się na ulicę, którą musiałam 'zwiedzić' - Avenue Des Champs Elysees. Mijaliśmy takie sklepy jak Louis Vuitton, Gucii, Banana Republic i wiele innych. Wstąpiliśmy również do kilku ;) Nie omijaliśmy również sieciówek jak H&M czy Zara. Odwiedziłam oczywiście Sephorę z której Haul będzie już jutro :)
Louis <3 |
Szafa Urban Decay :D Czemu nie mamy takich u nas :( |
Nasz obiadek ;) |
Po tej wycieczce postanowiliśmy iść coś zjeść. Wybraliśmy miłą francuską knajpę z widokiem na Łuk Triumfalny. Na obiad wybraliśmy kaczkę, która nie okazała się za dobra, zwłaszcza dla świeżej posiadaczki aparatu na zębach. Deserek, którego zdjęcia nie zrobiłam był pyszny - klasyczny mus czekoladowy.
Po obiadku ruszyliśmy ponownie w stronę wieży porobić więcej zdjęć, pospacerowaliśmy sobie wzdłuż klimatycznych uliczek. Około godziny 16 był czas się zbierać, ponieważ mieliśmy jeszcze jakieś 450-500km drogi przed nami.
Bardzo się cieszę, że miałam okazję zobaczyć to miasto, moje wrażenia są mega pozytywne. To miejsce zdecydowanie ma klimat i jako osoba mieszkająca przez jakiś czas we Francji mogę stwierdzić, że Paryżanie to zupełnie inny rodzaj Francuza ;) Co dziwne Paryż jest pierwszą europejską stolicą, którą miałam okazję odwiedzić. Chyba następną będzie Berlin ;)
Przepraszam za tak obszerny post, ale chcę oddać Was chociaż część wrażeń z wycieczki. Dodałam trochę snapów podczas pobytu, możecie mnie obserwować pod nazwą 'bozedaria' - Zapraszam :D Coraz częściej próbuję się odzywać podczas nagrywania :P
Buziaki :*
Ja też chcę odwiedzić Berlin :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Paryż jest jeszcze piękniejszy latem niż zimą :) Jeśli zaczynasz przygodę ze stolicami bardzo polecam Rzym - klimat jest niepowtarzalny, a do tego pyszna pizza na każdym kroku! Sama byłam dwa razy i chętnie jeszcze wrócę...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Paryż nie jest jednak przereklamowany, z tego co piszesz było magicznie. Podróżowanie to piękna sprawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kasia z rymowanemysli.blogspot.com
Ale pięknie! Chciałabym kiedyś pojechać do Paryża. :-)
OdpowiedzUsuńpięknie, może kiedyś uda mi się zobaczyć na żywo :)
OdpowiedzUsuńParyż piękny jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńParyż jest moim największym marzeniem dlatego zazdroszczę Ci go niesamowicie. :-) To jest punkt na mapie świata, który z pewnością odwiedzę.
OdpowiedzUsuńA ja polubiłam francuskie rogaliki i wcinałam je na Lazurowym Wybrzeżu aż miło :D Z pysznym dżemikiem oczywiście :P
OdpowiedzUsuńfantastyczne zdjęcia, chciałabym kiedyś odwiedzić to romantyczne miasto
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś pojechać do Paryża <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Paryżu :) Może kiedyś odwiedzę to miejsce :)
OdpowiedzUsuńchciałabym zwiedzić Paryż :) jakieś 3 tygodnie temu byłam w Berlinie, na mnie nie wywarł zbyt pozytywnego wrażenia
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała zwiedzić Paryż ;-) na pewno to zrobie!
OdpowiedzUsuńAch, Paryż <3 Cudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne widoki
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki klimacik
http://patrycjabunt.blogspot.com/2015/06/sres.html <--- NOWA NOTATKA <3
Niedawno właśnie wspominałam na blogu mój wypad do Paryża :) Jak tam jest pięknie...
OdpowiedzUsuńpiękne widoki i zapewne piękne wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńChciałabym odwiedzić Paryż :)
OdpowiedzUsuńZazdrooooszczę :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, mam nadzieję że kiedyś i ja odwiedzę Paryż :))
OdpowiedzUsuńTam jest po prostu cudownie, byłam widziałam. Wrócę na pewno !
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Paryż, chociaż znam go tylko z fotografii. Bardzo chciałabym kiedyś odwiedzić to miasto :)
Fajnie, że miło spędziłaś czas, życzę więcej udanych wycieczek ;)
Fantastyczne zdjęcia !! Ja też chciałabym spędzić w Paryżu chociaż jeden dzień....!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zazdroszczę wycieczki... <3
OdpowiedzUsuńParyż jest piękny :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia, musiało być super, zazdroszczę :) mynightmare1410.blogspot.com
OdpowiedzUsuńUwielbiam Paryż.
OdpowiedzUsuńTusz do HP 304 XL JetWorld.
OdpowiedzUsuń